Connect with us

Entertainment

Wyszło na jaw, co trener Igi Świątek naprawdę myśli o jej porażce w Miami. Wypowiedział się bez ogródek

Published

on

Iga Świątek dość niespodziewanie odpadła z turnieju WTA 1000 w Miami już w 1/8 finału po porażce z Jekateriną Aleksandrową. To Polka była zdecydowaną faworytką, ale na korcie Rosjanka nie dała jej większych szans. Z dużym trudem na żywo obserwował to trener Świątek – Tomasz Wiktorowski. Doświadczony szkoleniowiec bez ogródek wypowiedział się o występie Igi.

Iga Świątek przyjechała do Miami jako główna faworytka, zwłaszcza po zwycięstwie w wielkim stylu w Indian Wells. Głośno mówiło się o tym, że po raz drugi w karierze może zdobyć tzw. prestiżowy “Sunshine Double”, ale występ liderki rankingu WTA w Miami Open zakończył się już na 1/8 finału. Zresztą już we wcześniejszym spotkaniu z Lindą Noskovą polska tenisistka miała ogromne problemy i wygrała po dramatycznym, blisko trzygodzinnym meczu. Z Jekateriną Aleksandrową było jeszcze gorzej – Rosjanka zupełnie zdominowała Świątek i po niespełna półtorej godziny wygrała 6:4, 6:2. Ten nieudany występ był nie tylko nie po myśli Igi, lecz także jej trenera – Tomasza Wiktorowskiego.

Rozdrażniona Iga Świątek nie zwątpi w siebie! Joanna Sakowicz-Kostecka nie ma wątpliwości

Doświadczony szkoleniowiec zazwyczaj jest na drugim planie sukcesów Świątek, ale tenisistka niezwykle docenia jego pracę. W meczu z Aleksandrową niemal każdy element gry raszynianki zawiódł, co dla jej trenera było trudne do oglądania. Już w trakcie meczu Wiktorowski starał się jakoś zareagować, ale był bezradny. Więcej o jego ocenie gry Igi powiedziała obecna na miejscu ekspertka Canal+ Sport, Joanna Sakowicz-Kostecka.

 

Trending