Connect with us

Entertainment

Komplikacje Świątek w Miami. Nie tak miał wyglądać początek turnieju

Published

on

Kibice tenisa muszą uzbroić się w cierpliwość. Pierwszy mecz Igi Świątek w turnieju WTA 1000 w Miami został przełożony z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych. Konkretny termin pojedynku Polki z Camilą Giorgi nie jest jeszcze znany.

Świątek z Giorgi planowo miała się zmierzyć około północy polskiego czasu z piątku na sobotę. Niekorzystna prognoza pogody wskazywała, że plany mogą jednak ulec zmianie. Tak też się stało. Obficie padający deszcz powodował regularne przekładanie spotkań. Na oficjalnym profilu turnieju pojawiały się komunikaty o przesunięciu gier o kolejną godzinę.

W pewnym momencie nadzieje odżyły. Organizatorzy wykorzystali lukę pogodową, dzięki czemu udało się rozegrać kilka meczów. Z ważniejszych wydarzeń, Coco Gauff bardzo szybko pokonała 2:0 (6:1, 6:2) Nadię Podoroską, a Aryna Sabalenka w emocjonalnym spotkaniu wygrała ze swoją przyjaciółką Paulą Badosą 2:0 (6:4, 6:3).

Świątek na kort miała wyjść po zakończeniu spotkania Jannika Sinnera z Andreą Vavassorim. Starcie Włochów zostało jednak przerwane w trakcie pierwszego seta przy stanie 3:2 dla Sinnera. Znów zaczęło padać, a zawodnicy zeszli z kortu. Organizatorzy poinformowali o ponownym wstrzymaniu gier.

Deszcz się nasilał, więc decyzja mogła być tylko jedna – spotkanie liderki światowego rankingu zostało przeniesione. Nowy termin to godz. 16 czasu polskiego w sobotę 23 marca. Prognozy pogody nie są optymistyczne, więc nadal może dochodzić do wielu zmian.

Trending